NAZYWAM SIĘ
leon
PRZEBYWAM W
Fundacja Psi Azylek
Poznajcie mnie, jestem Leon. Młodość mnie rozpiera, chciałbym się bawić, biegać i chodzić po górach. To na razie są tylko marzenia, bo mieszkam w kojcu przytuliska i oglądam świat zza krat... Pewnego dnia pan mnie porzucił, bo narozrabiałem. A to była tylko zabawa. Uwiązał mnie przy bramie jak "śmiecia" :( To straszne uczucie. Tęsknię bardzo i staram się być dobrym psem. Nie jestem zły. Czy zasługuję na nagrodę?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: